Makbet - streszczenie

Makbet - streszczenie"Makbet" to jedna z najsłynniejszych tragedii Williama Szekspira, napisana prawdopodobnie w latach 1606-1607. Utwór powstał w okresie rządów króla Jakuba I Stuarta, który interesował się tematyką czarów i nadprzyrodzonych sił. Sztuka opowiada o ambicji, żądzy władzy i moralnym upadku człowieka, który - pod wpływem proroctwa wiedźm i namów żony - decyduje się na krwawą drogę do tronu.

Tragedia "Makbet" jest jednym z najbardziej uniwersalnych dzieł literatury światowej, ukazującym konsekwencje niepohamowanej ambicji, zdrady oraz wpływu nadprzyrodzonych sił na ludzkie losy. Szekspir kreśli dramat psychologiczny głównego bohatera, który z rycerza wiernego królowi przemienia się w okrutnego tyrana.

Akt I - Przepowiednia wiedźm i początek ambicji Makbeta

Akcja dramatu rozpoczyna się na wrzosowiskach w Szkocji, gdzie trzy tajemnicze wiedźmy przygotowują się do spotkania z Makbetem. W tym czasie król Duncan otrzymuje wieści o zwycięskiej bitwie, w której Makbet i Banko odegrali kluczową rolę, broniąc Szkocji przed norweskimi najeźdźcami oraz zdrajcą, tanem Kawdoru. Z wdzięczności Duncan postanawia nagrodzić Makbeta nowym tytułem, nie wiedząc, że ten wkrótce stanie przed wyborem, który odmieni jego życie.

Gdy Makbet i Banko wracają z pola walki, napotykają wiedźmy, które przepowiadają, że Makbet zostanie tanem Kawdoru i królem Szkocji, a potomkowie Banka obejmą tron w przyszłości. Chwilę później posłańcy królewscy potwierdzają część przepowiedni, informując Makbeta o jego nowym tytule. To wydarzenie rozpala w nim myśl o przyszłej koronie i rodzi pierwsze wątpliwości moralne.

Po powrocie do zamku Makbet dzieli się wieściami z Lady Makbet. Jego żona, pełna ambicji i bezwzględnej determinacji, postanawia nie czekać na spełnienie wróżby i przekonuje męża, że powinien przyspieszyć swoją drogę do tronu. Gdy Duncan przybywa do zamku Makbeta, Lady Makbet układa plan morderstwa. Choć Makbet początkowo waha się, zostaje zmanipulowany przez żonę, która podważa jego męskość i odwagę. W końcu decyduje się na zbrodnię, wierząc, że tylko ona zapewni mu koronę.

Akt II - Morderstwo Duncana i pierwsze konsekwencje

W ciemnościach nocy Makbet, z ciężkim sercem, zakrada się do sypialni króla Duncana. Przed popełnieniem zbrodni ma wizję - wydaje mu się, że widzi przed sobą unoszący się w powietrzu zakrwawiony sztylet, prowadzący go do celu. To pierwszy znak, że jego umysł zaczyna popadać w obłęd pod wpływem ambicji i strachu.

Po zamordowaniu Duncana Makbet jest przerażony i roztrzęsiony, nie może pozbyć się poczucia winy. Lady Makbet, widząc jego słabość, przejmuje kontrolę nad sytuacją. Umieszcza zakrwawione sztylety w rękach strażników, aby skierować na nich podejrzenia. Następnie każe mężowi obmyć ręce i zachować spokój, jednak Makbet już wtedy uświadamia sobie, że ta zbrodnia zmieniła go na zawsze.

Rankiem zamordowanego króla odkrywa Macduff, co wywołuje panikę wśród dworzan. Makbet, udając wzburzenie, zabija strażników, aby pozbyć się niewygodnych świadków. Tymczasem synowie Duncana, Malcolm i Donalbain, obawiając się o swoje życie, uciekają z kraju - Malcolm do Anglii, a Donalbain do Irlandii. Ich ucieczka sprawia, że podejrzenia padają na nich, a Makbet bez przeszkód przejmuje tron Szkocji. Jednak mimo zdobycia władzy nie czuje się bezpieczny, a jego paranoja zaczyna narastać.

Akt III - Utrwalanie władzy i kolejne zbrodnie

Jako nowy król Makbet coraz bardziej obawia się o swoją pozycję. Myśl, że to potomkowie Banka mają według przepowiedni odziedziczyć tron, zaczyna go prześladować. Zdaje sobie sprawę, że zamordowanie Duncana mogło być daremnym wysiłkiem, jeśli jego ród nie utrzyma władzy. Postanawia więc działać dalej i eliminuje kolejne zagrożenia.

Makbet zleca wynajętym zabójcom zamordowanie Banka i jego syna, Fleance’a. Mordercy napadają na nich w drodze do zamku, lecz tylko Banko ginie, a Fleance udaje się uciec. Fakt, że część jego planu się nie powiodła, jeszcze bardziej wpędza Makbeta w paranoję.

Podczas uczty królewskiej dochodzi do dramatycznej sceny - Makbet zaczyna widzieć ducha zamordowanego Banka. Przerażony, traci panowanie nad sobą i zaczyna mówić do zjawy, co wzbudza niepokój gości. Lady Makbet próbuje ratować sytuację, tłumacząc zachowanie męża chorobą, ale wiadomo już, że król nie panuje nad swoim umysłem.

Makbet postanawia ponownie skonsultować się z wiedźmami, aby uzyskać więcej informacji o swoim losie.

Akt IV - Przepowiednie i eskalacja przemocy

Makbet, zaniepokojony swoją pozycją, ponownie udaje się do wiedźm, by poznać swój dalszy los. Wiedźmy przywołują trzy zjawy, które przekazują mu nowe proroctwa. Pierwsza, zakrwawiona głowa w hełmie, ostrzega go przed Macduffem, co utwierdza Makbeta w przekonaniu, że ten stanowi dla niego zagrożenie. Druga zjawa, zakrwawione dziecko, zapewnia go, że nikt "zrodzony z kobiety" nie może go zabić, co wzbudza w królu poczucie niezwyciężoności. Trzecia zjawa, dziecko w koronie trzymające gałąź drzewa, oznajmia, że Makbet pozostanie bezpieczny, dopóki las Birnam nie ruszy na Dunzynan. Słowa te uspokajają go, gdyż uważa, że to niemożliwe.

Mimo przekonania o swojej potędze Makbet postanawia pozbyć się potencjalnych zagrożeń. Gdy dowiaduje się, że Macduff uciekł do Anglii, wpada w gniew i rozkazuje wymordować całą jego rodzinę oraz wszystkich jego domowników. W zamku Macduffa dochodzi do masakry - jego żona i dzieci zostają brutalnie zabite przez ludzi Makbeta.

Tymczasem w Anglii Malcolm i Macduff spotykają się i omawiają plan obalenia tyrana. Malcolm początkowo testuje lojalność Macduffa, udając, że sam jest niegodny tronu, ale gdy Macduff stanowczo zapewnia go o swojej uczciwości, książę odsłania swoje prawdziwe intencje. Wkrótce dociera do nich wiadomość o rzezi w zamku Macduffa. Zdruzgotany Macduff przysięga zemstę i natychmiast dołącza do armii Malcolma, która wyrusza na Szkocję, by odzyskać tron.

Akt V - Upadek Makbeta i jego śmierć

Makbet, przekonany o swojej nietykalności, przygotowuje się do obrony twierdzy Dunzynan. Wie, że wróg nadciąga, ale nie wierzy, że jakakolwiek siła może go pokonać. Tymczasem Lady Makbet, dręczona wyrzutami sumienia, wpada w obłęd. Podczas lunatykowania obsesyjnie próbuje zmyć z rąk niewidzialną krew, wykrzykując, że nigdy się jej nie pozbędzie. Jej poczucie winy, które na początku tłumiła, teraz całkowicie ją pochłania. W końcu nie wytrzymuje psychicznego ciężaru i popełnia samobójstwo.

Tymczasem wojska Malcolma i Macduffa, chcąc ukryć swoją liczebność, zrywają gałęzie z lasu Birnam i niosą je przed sobą jako kamuflaż. W ten sposób spełnia się jedna z przepowiedni - las Birnam rzeczywiście "rusza" na Dunzynan. Makbet, na widok tego niepokojącego zjawiska, zaczyna tracić pewność siebie, ale nadal ufa, że nikt "zrodzony z kobiety" nie może go zabić.

Bitwa rozpoczyna się, a Makbet, choć zdezorientowany, walczy do końca. Wkrótce staje do pojedynku z Macduffem, który ujawnia mu szokującą prawdę - nie został "zrodzony z kobiety" w naturalny sposób, lecz przyszedł na świat poprzez cesarskie cięcie. Makbet uświadamia sobie, że oto wypełnia się ostatnia część przepowiedni i że jego los jest przesądzony.

Mimo świadomości klęski nie poddaje się bez walki, ale wkrótce zostaje zabity przez Macduffa, który odcina mu głowę. Malcolm zostaje ogłoszony królem Szkocji, a tyrania Makbeta dobiega końca.
Dramat kończy się przywróceniem porządku w państwie, ale pozostawia gorzką refleksję na temat niszczycielskiej siły ambicji, zdrady i moralnego upadku człowieka.

Dramat Szekspira jest opowieścią o destrukcyjnej sile władzy i ambicji, które mogą prowadzić człowieka do moralnego upadku. Makbet, który początkowo jest odważnym i lojalnym wojownikiem, pod wpływem żądzy władzy i manipulacji swojej żony staje się bezwzględnym tyranem, zdolnym do każdej zbrodni, by utrzymać się na tronie. Jego historia pokazuje, że nawet największa potęga jest ulotna, jeśli zdobywa się ją poprzez zdradę i krew. "Makbet" pozostaje jednym z najbardziej przejmujących dramatów w literaturze, przedstawiając mechanizmy ludzkiego upadku i konsekwencje niepohamowanej ambicji. Sztuka do dziś porusza czytelników i widzów, przypominając, że władza i sukces osiągnięte kosztem moralności prowadzą do zguby.

Komentarze